Samorząd

- Przy otwarciu z prezydentem była wielka feta, teraz jest koszmar! Jeżdżę na wózku, miałam mieć łazienkę dostosowaną do potrzeb niepełnosprawnych, nie mam nic – mówi nam jedna z mieszkanek Domu Seniora przy ul. Częstochowskiej 140 a. Budynek uroczyście oddany był do użytku zaledwie trzy miesiące temu, a mieszkańcy- w większości schorowani i niepełnosprawni, mówią, że to miejsce to budowlany koszmar. Niemal w każdym mieszkaniu są jakieś usterki, nachodzi wilgoć i grzyb, drzwi z futrynami odrywają się od ścian, a ich samych władze miasta zostawiły bez żadnej pomocy.

Dom Pomocy Społecznej przy ul. Winiarskiej będzie rozbudowywany. Na jego terenie powstanie kolejny budynek dla 100 pensjonariuszy. Wstępnie określono profil domu dla osób przewlekle psychicznie chorych.

Wizja rewitalizacji rynku wydaje się coraz mniej realna. Trzy przetargi na wykonanie tych prac zostały już unieważnione i taki los spotka prawdopodobnie też czwarty przetarg, bo podobnie jak ostatnio zgłosiła się tylko jedna firma z ofertą o 4 miliony złotych za drogą. Kaliski architekt Krystian Kinastowski, jednocześnie kandydat na prezydenta Kalisza apeluje do prezydenta Sapińskiego o unieważnienie przetargu i pozostawienie tematu rewitalizacji nowym władzom Kalisza. – Prezydent nie zrobił tego w cztery lata, to nie zrobi w dwa ostatnie miesiące swojej kadencji – mówi Kinastowski i zapowiada, że jako prezydent w pierwszym dniu urzędowania ogłosi otwarty, międzynarodowy konkurs na rewitalizację nie tylko śródmieścia, ale i plant, Parku Miejskiego i rzeki Prosny.

Plan rewitalizacji Rynku Głównego w tym roku wydaje się coraz mniej realny. Wyniki czwartego przetargu ogłoszonego na ten cel nie są zadowalające dla władz miasta. Wpłynęła tylko jedna oferta i to prawie o 4 miliony za droga. Wzrost kosztów inwestycji o taką kwotę raczej jest nie do przyjęcia w tym budżecie. Remont rynku miałby się zacząć na jesień. Tygodnie mijają szybko, a wykonawcy nadal nie ma.

Władze Kalisza już w piątek wydały komunikat o tym, że od poniedziałku ruch na ul. Pokrzywnickiej będzie odbywał się wahadłowo. Z początkiem tygodnia miał się rozpocząć tam remont. Czas goni, bo drogowcy powinni zdążyć z remontem do 20 listopada, ale jak widać nie śpieszno im na rozpoczęciem prac.

Jak pisaliśmy dziś rano, woda w Prośnie odkrywa bardzo przykre niespodzianki. Tym razem to już nie tylko butelki i śmieci, a zdechłe zwierzęta. Takie znalezisko odkryto dziś na mieliźnie kanału Bernardyńskiego przy moście w alei Wojska Polskiego.

Jeśli uda się za pierwszym razem wyłonić wykonawcę, to jeszcze przed końcem tego roku Sala Recepcyjna kaliskiego Ratusza zyska nowe oblicze. Najbardziej reprezentacyjne pomieszczenie od lat wymaga odświeżenia. Samorząd na ten cel otrzymał dofinansowanie z ministerstwa kultury.

Tak mało wody w Prośnie dawno nie było. W punkcie pomiarowym w Piwonicach lustro wody obniżyło się do poziomu 67 centymetrów. Rzeka w wielu miejscach odkrywa swoje dno, a na nim to, co przez lata skrywała woda. Butelki, śmieci, złom- miejscami zanieczyszczeń jest tak dużo, że wydaje się, że to dno szamba, a nie rzeki.

Już wkrótce krajobraz miasta zmieni się w pstrokatą masą wyborczych obietnic. Jednak w rozwieszaniu materiałów wyborczych nie będzie samowolki, a przynajmniej na budynkach i elementach infrastruktury, które należą do miasta. Prezydent wydał zarządzenie, z którego jasno wynika gdzie można, a gdzie nie rozwieszać plakaty i billboardy wyborcze.

W połowie przyszłego roku w ścisłym centrum miasta będziemy mieć dwie kolejne, dużych gabarytów opustoszałe kamienice. Chodzi o budynki, w której w tej chwili jest Komenda Miejska Policji. Mundurowi przeprowadzą się do nowego obiektu przy ul. Kordeckiego, pozostawiając po sobie kilka tysięcy metrów wolnej przestrzeni. Obiekty przy Jasnej przejdą pod zarząd miasta. Co w nich będzie? Na razie decyzja nie zapadła, ale władze Kalisza mają kilka pomysłów.

Premier Mateusz Morawiecki ogłosił termin wyborów samorządowych, odbędą się one 21 października, a druga tura, jeśli będzie potrzebna, przypadnie na 4 listopada. Do wyborów przygotowują się nie tylko kandydaci, ale i Państwowa Komisja Wyborcza. PKW ogłosiła właśnie nabór na członków do komisji wyborczych.

Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji chce jeszcze w tym roku wyremontować fragment ul. Kazimierzowskiej od skrzyżowania z Kadecką do Sukienniczej. Niestety, prace mają objąć zaledwie 140 metrowy odcinek. Urzędnicy właśnie ogłosili przetarg. Czasu zostało niewiele, a miasto planuje oddać do użytku tę drogę do końca listopada.

Miasto najpierw zleciło, by je zamontować, a po kilku tygodniach w pośpiechu progi zwalniające usunięto. Spowalniacze to najbardziej irytujący kierowców element kontrapasa w ulicy Śródmiejskiej. Po wielu apelach władze Kalisza zdecydowały się je usunąć. Wcześniej udowadniano, że nie ma nic bezsensownego w montowaniu i demontowaniu progów, teraz urzędnicy udowadniają, że to działanie nie poniosło za sobą większych kosztów.

Zgodnie z planem do końca marca 2019 r. wieża kaliskiego ratusza zyska zupełnie nowy wygląd. Zobaczcie wizualizacje przygotowane przez Zespół Atelier Architektury Radosława Żubryckiego.

Ani jeden radny nie pojawił się na czwartkowym spotkaniu w sprawie zaopiniowania wniosków kaliszan do Budżetu Obywatelskiego 2019. Jak informuje Ratusz o terminie spotkania wszyscy wiedzieli od lipca.

Nie wiadomo, ile będzie kosztować naprawa wadliwej bieżni ani kiedy pieniądze na usunięcie usterek trafią do kasy Ratusza. Firma, która modernizowała Stadion Miejski ogłosiła upadłość, a miasto żeby poprawić fuszerki czeka na wypłatę ubezpieczenia.

Już rok blisko 400 kaliszan czeka na informację czy ich nieruchomość otrzyma dofinansowanie na zakup i montaż odnawialnych źródeł energii. A by w ogóle zakwalifikować się do programu, każdy z chętnych mieszkańców musiał wydać 200 zł na konieczny audyt. Miasto znalazło się poza listą rankingową projektu, a do tego odrzucono jego odwołanie. W sprawie interweniuje Marzena Wodzińska, członek Zarządu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego.

Władze miasta nie dają za wygraną i już po raz czwarty ogłaszają przetarg na remont nawierzchni Głównego Rynku. Czy tym razem znajdzie się firma, która za 10 mln złotych znacznie odnowi płytę rynku? Do tej pory ofert było niewiele, a jeśli już, to były o 30% za drogie.

Nie każdy pracownik może liczyć na taką przychylność ze strony swojego szefa. Prezydent Grzegorz Sapiński zarządził, że w upały jego podwładni będą pracować godzinę krócej. Nie stracą przy tym nic z wynagrodzenia.

Nie tylko naprawa wentylacji, konieczna jest także wymiana zbiornika ciepłej wody. Żeby basen przy ul. Łódzkiej mógł ruszyć we wrześniu potrzebne są dodatkowe pieniądze. Konkretnie 60 tysięcy złotych.

I tak jest już przepłacony, więc jeśli pochłonie miliony zamiast setek tysięcy złotych to może warto zbudować taki, który będzie służyć uczniom, mieszkańcom, ale też trenującym pływanie? Jednak do tego potrzebnych jest osiem torów, a w projekcie nowego Delfina jest ich sześć. I dopiero po dyskusji i pytaniach radnych opozycji miasto zadeklarowało, że jeszcze raz pochyli się nad projektem i sprawdzi, czy pływalnia za 15 milionów będzie mogła służyć też zawodowcom.