Samorząd

Miasto bierze się za realizację zwycięskiego zadania z budżetu obywatelskiego Kalisza 2015/2016. Rok temu kaliszanie najchętniej głosowali na budowę boiska wielofunkcyjnego przy Szkole Podstawowej nr 9 przy ul. Żwirki i Wigury. Inwestycja ma być gotowa do końca września.

Miasto ogłosiło przetarg na remont odcinków ulic Warszawskiej i Stawiszyńskiej. Tym samym przebudowę czeka jedno z największych i najbardziej obciążonych ruchem skrzyżowań w Kaliszu. Prace najprawdopodobniej rozpoczną się we wrześniu.

Od kilku lat zalega zapomniany w magazynie Urzędu Miejskiego, a kiedyś był symbolem obchodów 1850-lecia Kalisza i historycznym „hitem eksportowym” miasta. Wszystko wskazuje na to, że wóz rzymski, który kiedyś wystawiony był na kaliskiej betonce, odzyska swoją świetność i „podrasowany” o najnowsze zdobycze techniki, znów będzie cieszył oko turystów.

Ponad dwa lata temu w Kaliszu zmienił się samorząd. Współodpowiedzialność za podejmowane decyzje razem z Grzegorzem Sapińskim, Wspólnym Kaliszem, Prawem i Sprawiedliwością wziął również Sojusz Lewicy Demokratycznej. Wiceprezydent Kalisza – Karolina Pawliczak z SLD zajęła się pomocą społeczną i sprawami mieszkaniowymi. Koalicjanci podczas ostatniej konferencji prasowej podsumowali miniony okres i zdradzili plany na przyszłość.

To najważniejsza jednostka każdego urzędu miejskiego. Od jej pracy bezpośrednio zależy czy miasto będzie się zmieniać i rozwijać czy przeciwnie - dopadnie je stagnacja. Z dotychczasowej struktury i sposobu pracy Wydziału Rozbudowy Miasta i Inwestycji niezbyt zadowolony jest wiceprezydent Piotr Kościelny, dlatego postanowił go zreformować.

Czy uczniowie Szkoły Podstawowej nr 23 doczekają się boiska z prawdziwego zdarzenia? Miasto w tym celu kupiło działkę zlokalizowaną w sąsiedztwie placówki. Jednak, kiedy w budżecie znajdą się pieniądze na wybudowanie obiektu? Na razie nie wiadomo.

Uwaga kierowcy! Kolejny przejazd kolejowy w Kaliszu zamknięty. Tym razem chodzi o przejazd w ciągu ulicy Świętokrzyskiej.

Przez trzy tygodnie wpłynęło ich 8, na trzy dni przed zakończeniem naboru było ich 31. Nic nie zapowiadało zatem rekordu. Ten jednak niewątpliwie jest, bo Urząd Miejski otrzymał 240 wniosków z propozycjami inwestycji w ramach budżetu obywatelskiego Kalisza na 2017 rok. Wszystkie pomysły świadczą o potrzebach mieszkańców, ale także o ich fantazji.

Kaliszanie mieli z niego korzystać już za miesiąc. Teraz nie wiadomo czy w ogóle dojdzie do jego uruchomienia. Miasto ma poważne problemy z przywróceniem do życia basenu Delfin na Dobrzecu. Władze szacowały, że remont tego obiektu będzie kosztować około pół miliona złotych. Projekt modernizacji przygotowany przez warszawską firmę zakłada, że potrzeba aż sześć razy więcej, bo 3 mln złotych. Czy miasto za pieniądze podatników kupiło kota w worku?

28 tysięcy złotych z tzw. kapslowego przeznaczył kaliski magistrat na wyposażenie policyjnej grupy realizacyjnej. Funkcjonariusze dostali od samorządu elementy umundurowania.

Mają aluminiową konstrukcję, około 300 tysięcy kilometrów przebiegu i 9 lat eksploatacji na ulicach Sztokholmu. Kaliskie Linie Autobusowe kupiły pięć autobusów marki Scania. Zastąpiły one najstarsze, 20-letnie pojazdy, które zostały wycofane z eksploatacji. Koszt zakupu używanych aut na gwarancji producenta to 775 tysięcy złotych.

Do końca lipca Miasto chce ogłosić przetarg na remont drugiego odcinka ul. Młynarskiej – od skrzyżowania z Polną do Serbinowskiej. Ulicę czeka kompleksowa modernizacja. Prace mają potrwać około 3 miesięcy.

Kiedy na Prośnie pojawią się rowerki wodne? – pytają naszą redakcją czytelnicy portalu faktykaliskie.pl. Sprzęt jest już kupiony, ale leży bezużytecznie w magazynach OSRiR-u, a termin jego zwodowania była przekładana już dwukrotnie. Czy rowerki wodne pojawią się na rzece jeszcze tego lata?

Kalisz przystępuje do sporządzenia Gminnego Programu Rewitalizacji. Miasto musi wskazać konkretne zadania, które ożywią zdegradowane w mieście tereny. Bez tego dokumentu nie będziemy mogli ubiegać się o pieniądze z zewnątrz na ten cel.

Ponad pół roku temu, gdy prezydent przedstawiał radnym swój pierwszy autorski projekt budżetu miasta na 2016 rok, chwalono się sporą sumą na wydatki majątkowe, czyli inwestycje. Przedstawiano, że dochody miasta zasili aż kilkanaście milionów złotych z unijnej kasy na rozwojowe dla miasta zadania. Pieniądze zapisano po stronie dochodów, choć wówczas nie można było się nawet o nie ubiegać. Miliony zatem owszem - były, ale wirtualne. Dziś to już pewne, że szansa na to, by je pozyskać pojawi się dopiero na początku 2017 roku.

Urządzenie mogące służyć do podsłuchu, znaleziono w gabinecie Jarosława Lisieckiego, przewodniczącego Rady Miejskiej w Ostrowie Wielkopolskim. Przedmiot złożony z płytki, kabla i owinięty taśmą izolacyjną był włożony do fotela. Sprawę zgłoszono policji i prokuraturze. Beata Klimek, prezydent miasta uważa, że sytuacja jest niepokojąca i bulwersująca. Być może teraz będą sprawdzone wszystkie pomieszczenia w magistracie.

To już ostatnie dni na zgłoszenie swojego pomysłu na zadanie w ramach budżetu obywatelskiego. Niestety póki co trzecia edycja tego narzędzia cieszy się słabym zainteresowaniem kaliszan. Na razie wpłynęło 31 wniosków. Dwa lata temu mieszkańcy złożyli 96 propozycji, a rok temu 140.

Chcemy, żeby Główny Rynek spełniał funkcję reprezentacyjną i rekreacyjno - wypoczynkową. Zdecydowane tak dla imprez i ogródków gastronomicznych w sercu miasta. I wreszcie – chcemy, żeby przed ratuszem pojawiła się fontanna, i to nie byle jaka! Konkretna - posadzkowa. Kaliszanie przedstawili swoją wizję Głównego Rynku podczas konsultacji społecznych, które trwały w mieście dwa tygodnie. Niektóre z propozycji są oryginalne i zaskakujące.

Był na pewno barwną i kontrowersyjną osobą w Ratuszu. Prezydent Kalisza powierzył mu strategię promocji miasta, uważając go za wysokiej klasy specjalistę. Wykształcenie jak na specjalistę miał raczej marne, bo zasadnicze. Pensję za to niemal równą uposażeniu prezydenta. Marcin Andrzejewski wydaje się nie był jednak tak cenny dla miasta, bo właśnie Ratusz rozwiązał z nim umowę. Kilka dni temu z prowadzenia biura promocji zrezygnowała kierownik Niekrasz- Mielczarek. Teraz odchodzi Andrzejewski. Kto zatem ma kontrolę nad wizerunkiem i promocją miasta?

Nabór do Straży Miejskiej Kalisza nie cieszy się dużym zainteresowaniem. Do poniedziałku chętni mogli składać dokumenty aplikacyjne. Są trzy wolne miejsca, a kandydatów jest dziewięciu.

Był zapał i kilka pomysłów, które miały poprawić wizerunek prezydenta, ale też pokazać potencjał Kalisza. Skończyło się na braku chęci komunikacji ze strony przełożonych, a w konsekwencji wnioskiem o rozwiązanie stosunku pracy z winy pracodawcy. I to w trybie natychmiastowym. W poniedziałek, 4 lipca Barbara Niekrasz-Mielczarek taki dokument złożyła na biurku prezydenta. Jest kolejną osobą, która nagle rezygnuje z kierowania biurem promocji Urzędu Miejskiego w Kaliszu.