arkadiusz galewski

Roszady na rozegraniu w Enerdze MKS Kalisz. Z klubem pożegnali się m.in. Paweł Adamczak i Paulo Grozdek. Nad Prosnę wraca natomiast Arkadiusz Galewski.

Arkadiusz Galewski był jednym z bohaterów zwycięskiego boju Energi MKS Kalisz z KPR-em Legionowo. On i pozostali gracze beniaminka skupiają się teraz na ostatnim w tym roku pojedynku. W środę kaliszanie podejmą MMTS Kwidzyn. – Na pewno będziemy walczyć z całych sił, aby punkty pozostały w Kaliszu – przekonuje „Galot”.

MKS ma wygrywać przede wszystkim z przeciwnikami, którzy są w jego zasięgu i jak na razie czyni to z dużą skutecznością. Mocnym ekipom również chce dać się we znaki. W najbliższym czasie okazji ku temu nie zabraknie. - Na pewno w każdym meczu będziemy walczyć do końca – przekonuje rozgrywający Arkadiusz Galewski.

Arkadiusz Galewski został wybrany do najlepszej siódemki 7. serii spotkań PGNiG Superligi. Rozgrywający MKS-u Kalisz był czołową postacią kaliskiej drużyny w sobotnim boju przeciwko Spójni Gdynia.

– To zwycięstwo sprawia, że będzie nam się grało nieco łatwiej. Na pewno zeszło z nas ciśnienie, bo już nie musimy mówić, że przydałoby się w końcu zdobyć pierwsze punkty – przekonuje rozgrywający MKS-u Kalisz, Arkadiusz Galewski.

Piłkarze ręczni MKS-u w pełni zrealizowali przedmeczowe założenia i pokonali w sobotę pierwszoligowy Real Astromal Leszno 29:19. – To był pozytywny sparing – ocenia trener Paweł Rusek.

Już za dwa dni na pierwszoligowe parkiety wrócą szczypiorniści MKS-u Kalisz. Przed wznowieniem rozgrywek zapytaliśmy Arkadiusza Galewskiego, najlepszego strzelca kaliskiej ekipy, m.in. o przygotowania do rundy rewanżowej, nastawienie do derbowego meczu z Ostrovią i cel na nadchodzące zmagania.

Rośnie forma szczypiornistów MKS Kalisz. W lidze odnoszą kolejne zwycięstwa i sukcesywnie wspinają się w tabeli. – Chcemy grać jeszcze lepiej – przekonuje rozgrywający Arkadiusz Galewski, najlepszy strzelec kaliskiej siódemki.

Szczypiorniści MKS-u Kalisz po raz pierwszy rywalizowali w grupie A pierwszej ligi i mimo sporych zmian w zespole, a także rywalizacji z silnymi przeciwnikami, zakończyli rozgrywki na wysokiej piątej lokacie. – Wykonaliśmy plan minimum – przyznaje rozgrywający Arkadiusz Galewski.

Rozgrywający MKS-u Kalisz Arkadiusz Galewski przekonuje, że występy w silniejszej grupie A pierwszej ligi wcale nie muszą oznaczać, że podopieczni Pawła Ruska będą mieli trudniejszą drogę do wywalczenia wysokiej lokaty. – Jeśli będziemy rwać parkiet i grać na 110% to możemy być czarnym koniem tej grupy i wylądować wysoko – uważa zawodnik.

Arkadiusz Galewski ponownie będzie zdobywał bramki dla MKS-u Kalisz. Popularny „Galot” jest jednym z piętnastu szczypiornistów, którzy podpisali umowę z kaliskim pierwszoligowcem na sezon 2015/2016.