nożownik

Policja, straż pożarna i pogotowie ratunkowe interweniowały w niedzielę przy ul. Chopina, gdzie w okolicach mostu zauważono zakrwawionego mężczyznę. Jak mówią strażacy, był uzbrojony i agresywny. 43-latek z obrażeniami trafił do szpitala.

Wieczorem, dzień przed Wigilią 31-latek zaatakował nożem kuchennym przypadkowego przechodnia. Ostrym narzędziem ugodził 23-letniego mężczyznę w brzuch. Ofiara jest w ciężkim stanie. Napastnik szybko został schwytany. W chwili ataku był pijany, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Tragiczny finał pijackiej awantury między dwoma obcokrajowcami. 39 – letni Ukrainiec podczas kłótni chwycił nóż kuchenny i ciężko ranił swojego współlokatora, również pochodzącego zza wschodniej granicy. Napastnik w chwili zdarzenia miał ponad 2 promile alkoholu. Jego ofiara walczy w szpitalu o życie.

40-osobowa ekipa mężczyzn zamaskowanych i częściowo uzbrojonych w noże, kije baseballowe i kastety miała wedrzeć się do jednego z klubów w Krotoszynie. Napastnicy mieli zaatakować szefa dyskoteki. Grupa agresywnych mężczyzn – jak informuje portal krotoszynska.pl – przyjechali autami na kaliskich i ostrowskich tablicach rejestracyjnych.

Andrzej Sz. – mężczyzna, który miał  zamordować i poćwiartować swoją żonę, jest niepoczytalny- twierdzi prokuratura i na podstawie opinii biegłych sądowych wnioskuje o umorzenie śledztwa i osadzenie 55 – latka w szpitalu psychiatrycznym. 

W środku miasta, w biały dzień uzbrojony w nóż rowerzysta zaatakował dwóch przechodniów. Mężczyźni, za którymi rzucił się w pościg znaleźli schronienie w ratuszu, skąd wezwali policję. Nie zdecydowali się jednak na złożenie zawiadomienia.   

Celują do nich z broni, próbują ich rozjechać czy wdać się z nimi w bójkę. Funkcjonariusze policji i straży miejskiej nie mają łatwego życia. W Kaliszu od kilku miesięcy agresja wobec mundurowych nasila się. Dlaczego?

Młody mężczyzna uzbrojony w… średniowieczny miecz siał postrach i spustoszenie na ulicach Kalisza. Kaliszanin na szczęście nie atakował ludzi, ale  był bezwzględny dla butelek po piwie i kosza na śmieci. Rycerski rajd zakończyła interwencja straży miejskiej i policji.  

W miniony poniedziałek policjanci z Komendy Powiatowej w Ostrowie Wielkopolskim zatrzymali mężczyznę, który ugodził nożem 62-letnią kobietę. Za bezpośrednie narażenie człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi mu do 3 lat więzienia.

Bawili się razem na dyskotece. Impreza mogła skończyć się tragicznie dla 36-latka. Przed budynkiem zaatakowało go dwóch braci. Jeden z nich ugodził go kilkukrotnie nożem. Mężczyźni uciekli z miejsca zdarzenia. Kilkanaście godzin po zajściu, zatrzymała ich policja.

Kilka ciosów w klatę piersiową i szyję zadał swojej sąsiadce 36-letni mieszkaniec Ostrzeszowa. Mężczyzna wpadł w szał, bo kobieta zalała mu mieszkanie. Zaatakował chwilę po tym, gdy przyszła go przeprosić.

Obława na 26-letniego nożownika z Czarnkowa, podejrzewanego o zranienie 4 osób, w tym jednej śmiertelnie, zakończyła się około 1.00 w nocy z niedzieli na poniedziałek. Zabójcę zatrzymano na terenie punktu widokowego w Czarnkowie (woj. wielkopolskie). W poszukiwania zaangażowana była także kaliska policja.

Omal nie zabił człowieka, żeby ukraść jego telefon. Przed kaliskim sądem stanie 21-latek, który we wrześniu br. zadał przechodniowi cios nożem plecy. Gdyby nie błyskawiczna operacja, ofiara mogła nie przeżyć.

Gdyby nie refleks i skuteczna obrona funkcjonariusza, ten cios mógłby zakończyć się dla niego tragicznie. Prokuratura postawiła w stan oskarżenia 48-letniego mężczyznę, który w lipcu w Antoninie koło Ostrowa Wielkopolskiego zaatakował nożem policjanta, celując w jego szyję i głowę. Dziś już wiadomo, że mężczyzna ukrywał się w opuszczonym ośrodku wczasowym, bo nie wrócił na czas do więzienia.

Mężczyznę w samych slipach i z dwoma sporych rozmiarów nożami zatrzymał 14 sierpnia rano przy ul. Ciasnej patrol policji mundurowych. Okazało się, że młody człowiek pod wpływem prawdopodobnie substancji psychotropowych. Nie spał od kilku dni.