susza

Ogromne straty w rolnictwie na terenie Wielkopolski. Tegoroczna susza swoim zasięgiem objęła niemal wszystkie uprawy w regionie. Ze wstępnych szacunków wynika, że liczba poszkodowanych rolników będzie większa od ubiegłorocznej. Dotychczas straty odnotowano w ponad 68 tysiącach gospodarstw rolnych.

Polska zagrożona pożarami bardziej niż Grecja – to efekt praktycznie bezśnieżnej zimy i braku opadów deszczu. W kaliskich lasach wprowadzono trzeci stopień zagrożenia pożarowego i jeśli sytuacja się utrzyma, będzie to skutkować zakazem wstępu do lasu. Zrozpaczeni są także rolnicy, których uprawy są zagrożone.

Ponad 4600 wniosków o pomoc finansową złożyli rolnicy z powiatu kaliskiego, których dotknęła tegoroczna susza. W całym województwie ucierpiało 672 tysiące hektarów upraw. Słowa susza i pomoc dla poszkodowanych odmieniane są przez wszystkie przypadki, ale wiadomo jedno: aktualnie na wsparcie liczyć mogą nieliczni.

10 dni bez deszczu – tak wskazują wykonane w Kaliszu pomiary stacji meteorologicznej. Tym samym jesteśmy jednym z najbardziej dotkniętych suszą miast w Polsce. Ale w niektórych jest znacznie gorzej. Mieszkańcy Łeby czy Kołobrzegu nie doświadczyli opadów od blisko miesiąca.

Jak Hiszpanie radzą sobie z suszą? Tego chcą się dowiedzieć członkowie Lokalnej Grupy Działania „Kraina Nocy i Dni” działającej na terenie powiatu kaliskiego. Dlatego w ramach wsparcia, które LGD otrzymała z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich nawiązali współpracę z podobną grupą działającą w tym kraju. Pierwsze efekty już są. Hiszpański system nawadniania zamontowano przy Dębie „Wolności” w Godzieszach Wielkich.

69 centymetrów – tyle wynosi stan wody na Prośnie w Piwonicach. Od kwietnia cały region wodny Warty utrzymuje się w strefie stanów niskich. Susza odsłania w rzekach wiele. Niestety pracownicy, którzy  sprzątają powiększające się przez brak deszczu brzegi Prosny, nie natknęli się na żadne skarby lub inne ciekawe pozostałości przeszłości. Są za to opony, butelki i przeróżnego rodzaju śmieci.   

- Już od 10 lat organizuję rejsy po Prośnie Łodzią Słowiańską św. Wojciecha i takiej sytuacji jak teraz, nigdy nie było – mówi Mieczysław Machowicz. Poziom wody w Prośnie jest tak niski, że w ten weekend łódź nie wypłynie. 

Nawet o 40% będą niższe plony z powodu suszy w powiecie kaliskim, a w niektórych gminach zniszczenia są jeszcze większe. Długotrwałe upały dały się we znaki przede wszystkim rolnikom uprawiającym kukurydzę. Skutki suszy odczuwalne są praktycznie wszędzie tam gdzie są słabe gleby. Rolnicy składają wnioski o odszkodowanie jednak na razie nie ma decyzji wojewody o ogłoszeniu klęski żywiołowej. 

Tak sucho nie było od lat. Opadów deszczu nie ma wcale albo są one bardzo skąpe. Najgorzej jest w województwie lubuskim, kujawsko-pomorskim i u nas, w Wielkopolsce. Rolnicy już liczą straty. Plonów będzie znacznie mniej, obniży się też ich jakość. A wszystko odbije się też na cenach żywności.

Zaledwie 5% wilgotności miała we wtorek po południu ściółka w lasach Nadleśnictwa Kalisz. – Kartka papieru ma większą wilgotność – mówi Mirosław Niczyporuk, zastępca nadleśniczego. Czy grozi nam zakaz wstępu do lasu?

W lasach jest bardzo sucho. Wilgotność wynosi zaledwie 22% - tylko o o połowę więcej niż w czasie letnich upałów. Jednak tym razem winne są nie upały, ale brak opadów.