Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Policjanci skazani za znęcanie się nad zatrzymanymi. Trafią do więzienia

Winni. I jest to wyrok prawomocny, zgodny z poprzednim, jaki zapadł w Ostrowie Wielkopolskim w 2018 roku. A to oznacza, że czterech policjantów z Siedlec trafi do więzienia. Piątemu wyrok zawieszono. Funkcjonariusze odpowiadali za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad zatrzymanymi ostrowianami, co według rodziny jednego z nich, doprowadziło go do samobójstwa. Oskarżeni policjanci od początku nie przyznawali się do winy.
Policjanci skazani za znęcanie się nad zatrzymanymi. Trafią do więzienia

Trzech młodych mężczyzn zostało zatrzymanych w sierpniu 2012 roku w Siedlcach. Byli podejrzewani o kradzież biżuterii o wartości 60 tysięcy złotych. Według ustaleń prokuratury oraz rodziców chłopaka, który po opuszczeniu komendy w Siedlcach popełnił samobójstwo, tamtejsi policjanci w czasie przesłuchania byli wyjątkowo brutalni – kneblowali zatrzymanych, razili ich paralizatorem, przygniatali genitalia, przypalali papierosami, polewali zimną wodą i straszyli. Wszystko po to, by zatrzymani młodzi ludzie przyznali się do winy. Sami funkcjonariusze skruchy przed sądem nigdy nie wyrazili WIĘCEJ.

Dwa lata temu ostrowski sąd uznał ich za winnych i skazał na kary od roku do 2 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności. Funkcjonariusze dostali też zakaz wykonywania zawodu WIĘCEJ.

Po raz pierwszy policjanci zostali skazani w 2018 r. w Ostrowie Wielkopolskim

Po odwołaniu stron sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Kaliszu. Jednak podczas procesu policjanci nie zdołali, kolejny już raz, udowodnić, że są niewinni. - Dowody w postaci grup śladów na odzieży, które zostały zidentyfikowane w Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym Policji jako ślady występujące przy użyciu paralizatora, a w tym przypadku stwierdzono użycie dwóch takich urządzeń, świadczą o używaniu przemocy – mówił 29 września, podtrzymując wyrok Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim, sędzia Krzysztof Patyna z Sądu Okręgowego w Kaliszu.

Bezwzględne więzienie

Poprzedni wyrok skazujący został utrzymany, co oznacza dla policjantów kary od roku do 2 lat i 2 miesięcy bezwzględnego więzienia dla czterech z funkcjonariuszy i wyrok w zawiedzeniu na 3 lata dla piątego ze skazanych. Czterech z nich ma także zakaz pracy w policji na czas od 3 do 8 lat. Wcześniej maksymalny zakaz wynosił 5 lat.

Samobójstwo bez związku

Rodzice Jędrzeja Kryszkiewicza, który popełnił samobójstwo uważają, że śmierć syna to efekt spotkania z policjantami z Siedlec i tego, w jaki sposób traktowali zatrzymanych. Dlatego domagali się najwyższego z możliwych wyroków – 10 lat pozbawienia wolności.

Pierwszy proces w Ostrowie budził duże emocje. Na oskarżonych czekali przed sądem koledzy Jędrzeja, który popełnił smaobójstwo.

Według sądu odwoławczego nic nie wskazuje na to, że samobójstwo jednego z zatrzymanych było efektem tortur. Sędzia Krzysztof Patyna przytoczył fragment listu pożegnalnego mężczyzny, z którego miało wynikać, że targnięcie się na życie było efektem wielu wydarzeń z przeszłości.  Oddalił również wniosek pełnomocnika oskarżycieli pomocniczych o uznanie znęcania się przez policjantów nad zatrzymanymi za tortury.

Rodzice chłopaka byli obecni na każdej rozprawie, tej kończącej sprawę również. - Myślę, że spokoju nigdy nie zaznamy, ani zadowolenia, ani satysfakcji - powiedziała po wyjściu z sali sądowej Małgorzata Kryszkiewicz, matka chłopaka. - Podtrzymanie wyroku daje poczucie sprawiedliwości. - Ważne dla nas jest, że sąd podwyższył okres zakazu wykonywania przez policjantów zawodu – dodał Tomasz Kryszkiewicz, ojciec Jędrzeja.

Wyrok jest prawomocny.

AW, zdjęcia BŹO, arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 22°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama