Pijany wójt udzielał ślubu, ale nie popełnił przestępstwa. Sprawa umorzona
Mylił imiona i nazwiska, bełkotał i zataczał się, w końcu zapomniał o obrączkach - a wszystko to na oczach skonsternowanej pary młodej i zgromadzonych w urzędzie gości. Ślub Emilii i Mateusza zakończył się interwencją policji i stwierdzeniem, że udzielający go wójt Żelazkowa jest pijany. Za swój czyn Sylwiusz Jakubowski nie poniesie jednak odpowiedzialności karnej. W czwartek sąd stwierdził, że wójt nie popełnił przestępstwa i umorzył sprawę.
22.09.2016 12:08