Koronawirus w krotoszyńskiej policji. Czy komendant zbagatelizował zagrożenie, czy ktoś próbuje go zdyskredytować?
Najpierw prokuratura otrzymała anonimowy donos na komendanta, teraz komendant składa zawiadomienie w sprawie szkalujących go jak twierdzi informacji, które nie tylko dotarły do służb, ale obiegły media. A sprawa dotyczy sytuacji w Komendzie Powiatowej Policji w Krotoszynie. Kilka tygodni temu u części funkcjonariuszy wykryto koronawirusa, więc wszyscy pracownicy jednostki musieli przejść kwarantannę. Według autora listu, który trafił do Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim winę za rozprzestrzenianie się epidemii, a tym samym paraliż komendy ponosi jej szef. Ten zarzutu odpiera. Problem bada Biuro Spraw Wewnętrznych Policji.
09.05.2020 18:05