Kryminalne

Sam do winy się nie przyznaje, ale zeznania żony i świadków, a teraz także opinia biegłych nie pozostawiają wątpliwości – 35-latek latami znęcał się nad rodziną, a dodatkowo okazał się pedofilem, który wykorzystał seksualnie własne dziecko. Dopiero molestowanie otrzeźwiło kobietę, która sprawę zgłosiła policji. W czerwcu mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego trafił do aresztu, a wkrótce stanie przed sądem.

Ona dała mu schronienie kiedy nie miał się gdzie podziać. On przy pierwszej nadarzającej się okazji próbował ją udusić. Mężczyzna ma sporo na sumieniu i jest dobrze zaznajomiony z więziennymi warunkami. I dobrze. Za usiłowanie zabójstwa w recydywie grozi mu dożywocie.

Przyczyną pożaru był samozapłon, ale takie ustalenia śledztwa nie zamykają. Prokuratura chce wiedzieć, czy odpady w Ostrowie Wielkopolskim były właściwie składowane. Dlatego będzie potrzebna dodatkowa opinia specjalisty.

Ukradł w Pleszewie samochód, uciekał przed drogówką, uderzył w radiowóz, a jednego policjanta próbował przejechać. 35-latek w krótkim czasie popełnił szereg przestępstw. Na wymierzenie sprawiedliwości poczeka w areszcie. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.

Składał 14-latce seksualne propozycje, aż w końcu się z nią umówił. Nie wiedział, że po drugiej stronie komputera siedzi dorosła osoba. 47-latek z powiatu ostrowskiego został zatrzymany przez policję. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

Sceny niczym z filmu akcji na ulicy Poznańskiej w Kaliszu. Patrole kaliskiej policji ruszyły w pościg za skradzionym autem. Jego kierowca uciekał przed mundurowymi. Gdy już prawie udało się zatrzymać złodzieja, ten uderzył w radiowóz i próbował rozjechać jednego z mundurowych.

W środę usłyszał zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa, a w czwartek zapadła decyzja o jego tymczasowym aresztowaniu. 53-letni Krzysztof K., który w poniedziałek zastrzelił swojego 34-letniego pracodawcę i próbował zabić jego żonę, trafił do aresztu na trzy miesiące. Tu poczeka na rozprawę sądową i wyrok.

Policjanci poszukują sprawcy kradzieży rozbójniczej, do której doszło w marcu br. w jednym z marketów na terenie Kalisza. Kamery monitoringu zarejestrowały sylwetkę mężczyzny, który ma związek z tym zdarzeniem. Wszystkich, którzy rozpoznają osobę ze zdjęcia, prosimy o kontakt z funkcjonariuszem prowadzącym postępowanie.

Zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa usłyszał dziś Krzysztof K., który w poniedziałek na fermie drobiu w Zadowicach z zimną krwią zastrzelił swojego pracodawcę, znajomego Piotra R. Jak ustaliła prokuratura sprawca próbował też zabić jego żonę. Kobieta jednak cudem przeżyła. Sprawca okradł swoje ofiary i uciekł. Wpadł w ręce policji po kilku godzinach. Razem z nim mundurowi zatrzymali jeszcze dwóch innych mężczyzn, którzy pozostają do dyspozycji prokuratury.

Szczegóły ostatnich minut zbrodni w Zadowicach są coraz bardziej szokujące. 34- letni właściciel fermy chwilę przed tym jak został śmiertelnie postrzelony, poświadczył za swoim oprawcą w urzędzie i stawił się za nim w obronę. Wyszli z urzędu razem, w dobrej atmosferze. Chwilę później padł strzał.

34 – letni mężczyzna zamordowany wczoraj przez swojego pracownika w Zadowicach znał się z Krzysztofem K. od lat. Przyjechał tu z nim razem kilka miesięcy wcześniej. Tutaj obaj mieli rozpocząć nowe życie.

Policyjna obława na ul. Parkowej w Kaliszu. Po 17.00 zjechało się tam kilka radiowozów i kilkunastu policjantów. Mundurowi zatrzymali w jednym z pustostanów mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi zabójcy z Zadowic.

Trwa obława za 54- letnim mężczyzną podejrzanym o zabójstwo w Zadowicach pod Godzieszami. Mieszkańcy tej wsi opowiadają nam o okolicznościach zbrodni i sprawcy.

Tragedia na fermie drobiu w Zadowicach. Najprawdopodobniej pracownik zabił właściciela. Informację o morderstwie otrzymaliśmy od naszych czytelników a śmierć 34-latka potwierdza jego krewna. Policja poszukuje podejrzanego o dokonanie morderstwa.

Funkcjonariusze operacyjni Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu zabezpieczyli nielegalne papierosy. Łącznie do policyjnego depozytu trafiło blisko 111 tys. sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Zarzut w tej sprawie usłyszała 41-letnia mieszkanka Kalisza.

Zaatakował interweniujących policjantów. Obrażał, szarpał za mundur, za włosy, popychał i kopał. Teraz 20-latek z powiatu kaliskiego za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej mundurowych odpowie przed sądem.

Koleżanka lub kolega za pośrednictwem komunikatora internetowego poprosił Cię o pilną pożyczkę? Uważaj to może być próba oszustwa! W ciągu ostatnich kilku dni do komendy Miejskiej Policji w w Kaliszu wpłynęło kilkanaście zgłoszeń dotyczących wyłudzenia przez nieznane osoby kodów BLIK. Wszystkie te sprawy mają wspólny mianownik – uzyskanie nieuprawnionego dostępu do komunikatorów internetowych na portalach społecznościowych.

Czy uśpienie psów w ostrowskim schronisku było zgodne z prawem? Sprawa trafiła do prokuratury, kontrolę w placówce zarządziło Miasto, dokumenty przejrzał też powiatowy lekarz weterynarii. Sprawę nagłośnili wolontariusze, którzy są zbulwersowani działaniem placówki.

Chciał być kowbojem, ale mu nie wyszło. Mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego, który w poniedziałek, 19 sierpnia próbował obrabować jeden z banków ma już na koncie podobny napad – również nieudany. W obu przypadkach pracownicy stawili opór. Mogą jednak mówić o szczęściu, bo 40-latek jest odpowiedzialny za śmierć człowieka. Ostatnich przestępstw dopuścił się podczas zwolnienia warunkowego z więzienia.

Zaczęło się od gróźb, a skończyło na napaści z nożem. Wszystko to na tle obyczajowym. 29-letni powiatu kępińskiego może trafić do więzienia na długie lata. Mężczyźnie kompletnie puściły nerwy, gdy zastał swoją żonę z innym mężczyzną.

Sąd tymczasowo aresztował 49-letniego mieszkańca powiatu ostrzeszowskiego, który 5 sierpnia br. miał dopuścić się gwałtu. Czyn ten popełnił w warunkach recydywy; wcześniej był już skazany za podobne przestępstwo, w dodatku wobec tej samej kobiety.