Samorząd

Równo o 7.00 rano w Kaliszu otwarto lokale wyborcze. Kaliszanie głosują w czterech okręgach, w 55 obwodowych komisjach wyborczych. Do przeźroczystych urn pierwsze uzupełnione karty wyborcze trafiły kilka minut od otwarcia lokali.

Nadchodząca nowa kadencja będzie historyczna, bo wyniesie nie cztery, ale aż pięć lat. – W tym czasie można zrobić dla Kalisza wiele dobrego albo wiele popsuć, jeśli władz przyjdą nieodpowiedni ludzie – mówi Janusz Pęcherz, kandydat do Rady Miasta Kalisza, który piastował urząd prezydenta miasta przez trzy kadencje. Były włodarz miasta zachęca, by w tych wyborach zagłosować na Krystiana Kinastowskiego i kandydatów do rady z listy nr 14. Kinastowski i Pęcherz podsumowali kampanię wyborczą i zapowiedzieli też jak widzą pracę samorządu po potencjalnym objęciu władzy.

Jest ich aż ośmioro. Przez ostatnie miesiące każdy z nich w różny sposób próbował przekonać kaliszan do swojej kandydatury. Teraz wszystko w rękach wyborców. Kto zdobędzie zaufanie największej liczby mieszkańców? Tego dowiemy się najwcześniej w poniedziałkowy poranek. Na ostatniej prostej kampanii przypominamy sylwetki kandydatów na prezydenta Kalisza.

Politycy Platformy Obywatelskiej ponownie poparli dziś Dariusza Grodzińskiego, kandydata na prezydenta Kalisza z ramienia Koalicji Obywatelskiej. Politycy mówili, że ich koalicja musi pokonać w tych wyborach Prawo i Sprawiedliwość, a wybory samorządowe to pierwsza z serii politycznych bitew. Na Głównym Rynku z Dariuszem Grodzińskim spotkał się dziś poseł Mariusz Witczak, przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej Rafał Grupiński i były senator Witold Sitarza.

Dariusz Grodziński, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Kalisza przegrał proces w trybie wyborczym ze swoją kontrkandydatką Karoliną Pawliczak z SLD. Sąd zakazał mu rozpowszechniania nieprawdziwych informacji, a także ich sprostowanie. Kłopoty ma również Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość, który kolportował w dwóch gminach rzekomy apel sołtysa, aby głosować na jednego z kandydatów tego ugrupowania.

Trzy karty do głosowania i na każdej – by nasz głos był ważny - tylko jeden znak „X”. W niedzielnych wyborach kaliszanie mogą oddać głos na prezydenta miasta, radnego rady miejskiej i radnego sejmiku województwa wielkopolskiego. Głosować będziemy od 7.00 do 21.00.

Od godz. 7.00 do 21.00 czynne będą lokale wyborcze w niedzielę, 21 października. W Kaliszu głosować będziemy w 55 obwodowych komisjach wyborczych. Jak znaleźć tę właściwą?

Kalisz podzielony został na nowe okręgi wyborcze. Zamiast 5 mamy 4. Jak przebiegają nowe granice i ilu radnych będziemy wybierać? Prezentujemy wykaz ulic przypisanych konkretnym okręgom.

Na tę informację blisko 400 kaliszan czekało ponad rok. Pomimo wcześniejszych problemów, miasto otrzyma jednak 6 mln zł dofinansowania do zakupu i montażu odnawialnych źródeł energii.

Wszystko co zapowiedziałem w swojej Kampanii Konkretów nie jest celem samym w sobie, a częścią spójnego obrazu lepszego miasta, przyjaznego Kalisza- powiedział na wczorajszej konferencji prasowej Krystian Kinastowski, kandydat na prezydenta Kalisza. Na spotkaniu podsumowującym jego kampanię ponownie poparł go były prezydent Janusz Pęcherz. Kinastowski i Pęcherz przekonują, że w pięcioletniej kadencji podniosą jakość usług publicznych i ofertę dla młodych, tak by miasto mogło się rozwijać i przyciągać nowych osadników i inwestorów.

To już ostatni dzwonek, by dopisać się do spisu wyborców i móc wziąć udział w niedzielnych wyborach samorządowych. Dotyczy to osób chcących głosować w gminie, w której na co dzień zamieszkują, ale nie mają stałego zameldowania. Prezydent, burmistrz czy wójt ma trzy dni na rozpatrzenie takiego wniosku.

Sala w KTW wypełniona po brzegi i tysiące internautów przed komputerami i telefonami. Bez wątpienia była to najważniejsza debata tej kampanii wyborczej w Kaliszu. Wczoraj wspólnie z Kaliską Inicjatywą Miejską organizowaliśmy debatę kandydatów na prezydenta Kalisza. Pytania zadawał moderator, publiczność i internauci. Kto nie śledził debaty na żywo, może ją obejrzeć teraz na naszym kanale You Tube.

Konkurs na dyrektora schroniska – to pierwsza rzecz, jaką po wygranych wyborach zapowiada Koalicja Obywatelska w sprawie opieki nad bezdomnymi zwierzętami. Kolejną będzie przywrócenie wolontariuszy, zachęcenie seniorów, by wolny czas spędzali z bezdomnymi zwierzętami i zaangażowanie straży miejskiej w prewencję związaną z opieką nad czworonogami. To na początek – mówią kandydaci do samorządu zjednoczonych sił PO i Nowoczesnej. A kandydat na prezydenta Dariusz Grodziński dodaje, że miłośnicy zwierząt powinni wziąć pod uwagę nie obiecanki, ale czyny kandydatów poza kampanią.

Ośmioro kandydatów na urząd włodarza Kalisza zmierzy się dziś w ostatniej przed wyborami debacie prezydenckiej. Chętni mogą wziąć bezpośredni udział w spotkaniu lub obejrzeć transmisję na naszym portalu. Również tą drogą, tj. przez internet będzie można zadawać pytania kandydatom.

Kampania w pełni i z pewnością na ostatniej prostej nabierze tempa. I nie chodzi tylko o autopromocję kandydatów, ale też o oskarżanie przeciwników. Od początku jej trwania odbyło się już sześć procesów wyborczych. Większość w minionym tygodniu. Kolejne wnioski, które wpłynęły w piątek po południu, będą rozpatrywane w poniedziałek.

Nie ma kampanii wyborczej bez wszędobylskich plakatów i banerów kandydatów. Tym razem jednak wyborczych afiszy miało być mniej, a ich rozwieszanie miało być uporządkowane. W sierpniu prezydent Grzegorz Sapiński wydał zarządzenie, w którym zakazał rozwieszanie plakatów drogowych np. w pasie drogowym czy infrastrukturze technicznej, należącej do MZDiK i MZBM. To całkiem właściwy zakaz, problem jednak w tym, że sam prezydent go złamał.

Zobowiązanie dla Kaliszan podpisali w piątek członkowie Koalicji Obywatelskiej. Kandydat na prezydenta oraz kandydaci do Rady Miejskiej w ten sposób przekonują, że zawarcie symbolicznej umowy to gwarancja realizacji ich wyborczych postulatów. Wszystkie, jak podkreślają, powstały w oparciu o rozmowy, jakie przez ostatnie pół roku przeprowadzili z mieszkańcami Kalisza. Przy okazji przekonują, że to wybory ważne nie tylko dla przyszłości miasta. Od ich wyniku zależy też funkcjonowanie Wielkopolski.

Dokumentów świadczących o donoszeniu nie ma, ale jest oświadczenie o rozpoczęciu współpracy ze służbami PRL. Teczka radnego Edwarda Prusa, o istnieniu której opinia publiczna dowiedziała się przed dwoma tygodniami, liczy zaledwie kilka stron. Jednak pokazuje, że radny składając oświadczenie lustracyjne, „zapomniał” o przyznaniu się do krótkiego epizodu w swoim życiu, kiedy to używał pseudonimu „Cora”. Sam zainteresowany twierdzi, że podpis budzi jego wątpliwości, ale równocześnie dodaje, że "w wojsku podpisywało się różne rzeczy" i zapowiada, że udowadniać nic nie będzie, ale chce wystąpić o status poszkodowanego. Jednak pytanie brzmi, dlaczego cztery lata temu IPN przeprowadził pozytywną lustrację kaliszanina?

Kandydaci do Rady Miasta Kalisza z połączonych stowarzyszeń Samorządny Kalisz i Wszystko dla Kalisza oficjalnie zaprezentowani. Na ich czele stoi były wieloletni prezydent Janusz Pęcherz, który ubiega się o mandat radnego w okręgu pierwszym. Janusz Pęcherz wspiera Krystiana Kinastowskiego, który kandyduje na prezydenta miasta. Cała grupa kandydatów zapowiada, że czas politycznych sporów się kończy, nadchodzi czas zgody i pracy, którą te organizacje prezentowały w poprzednich kadencjach. Moją partią jest Kalisz- mówi Janusz Pęcherz.

W Kaliszu obrodziło kandydatami na prezydenta, ale jest też wyjątkowo dużo gmin, w których o stanowisko włodarza ubiega się tylko jedna osoba. Czy to oznacza, że kandydaci już mogą czuć się zwycięzcami? Okazuje się, że to nie takie proste.

Prywatni właściciele kamienic w ścisłym centrum miasta mogą starać się o dotację na modernizację swoich obiektów w ramach działań rewitalizacyjnych. Do podziału jest milion zł. Nabór wniosków rusza już 1 listopada i potrwa tylko miesiąc.