Kryminalne

Nawet 10 lat więzienia grozi „plantatorowi”, który w przydomowym ogródku uprawiał marihuanę. Ostrowscy policjanci znaleźli u niego kilkanaście krzewów konopi indyjskich i ponad pół kilograma suszu.

O nasilającym się zjawisku sprzedaży dopalaczy od kilku tygodni informują nas czytelnicy. Do rozprowadzania tych niebezpiecznych substancji psychotropowych miało dochodzić regularnie m.in. przy ul. Ostrowskiej i Konopnickiej. Dziś policja informuje, że zatrzymała 32- latka, który rozprowadzał te groźne substancje, ale w innej części miasta.

Przed kaliskim sądem toczy się proces w sprawie grupy przestępczej, która miała wyłudzić 58 mln zł. W proceder zwany karuzelą podatkową ma być zamieszana m.in. znana modelka i prezenterka telewizyjna, była Miss Polonia z 2011 r. Marcelina Z. Celebrytka ani razu nie pojawiła się na procesie, choć jej zarzuty są bardzo poważne. Kobieta jest oskarżona m.in. o oszustwa skarbowe, pranie brudnych pieniędzy i fałszerstwo faktur.  

Zarzuty spowodowania tragicznego wypadku, w którym zginęło czteromiesięczne dziecko, usłyszał kierowca skody, który przyznał się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze. W październiku ubiegłego roku w Parzewie w powiecie jarocińskim, zderzyły się dwa samochody. Według śledczych wina leży po stronie 42-latka - ojca tragicznie zmarłego dziecka, który nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu.

Nie posiadał prawa jazdy, bo miał dożywotni zakaz kierowania pojazdami. Samochodu też nie miał, ale go ukradł i ruszył w świat. Z tym że na drodze stanęli mu ostrowscy policjanci, więc próbował ich…rozjechać. Krewki mieszkaniec Dolnego Śląska został jednak zatrzymany i trafił do aresztu.

Przedmioty o wartości w sumie kilkudziesięciu tysięcy złotych padły łupem… włamywaczki. 57-letnia mieszkanka powiatu pleszewskiego wybrała się na gościnne występy do Krotoszyna, gdzie okradła dom jednorodzinny. Grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.

W tym przypadku metodą „na córkę” wyłudził od starszej mieszkanki Kępna 80 tysięcy złotych. Ile osób oszukał? Z pewnością sporo, bo postępowania przeciwko mieszkańcowi Poznania toczą się w całym kraju. Wcześniej za podobne przestępstwa karany był w Austrii, dlatego w Polsce grozi mu 14 lat pozbawienia wolności. Na razie 40-latek, który zarabiał na życie, żerując na emocjach seniorów, trafił do aresztu.

Ukradł około 40 czekolad, innego dnia artykuły chemiczne za około 700 zł, a po krótkim czasie buty ze sklepu sportowego. Złodzieje to codzienny problem punktów handlowych, ale ten jest wyjątkowo uciążliwy. 27-letni kaliszanin, który ma na swoim koncie wielokrotne kradzieże, został zatrzymany przez policję.

Policjanci poszukują właściciela roweru, który został zabezpieczony w toku prowadzonych czynności. Z dotychczasowych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że jednoślad może pochodzić z kradzieży.

Do 8 lat więzienia grozi mieszkańcowi Pleszewa, który mając świadomość, że jest zakażony koronawirusem, nie stosował się do obowiązku izolacji domowej, chodził do sklepu po alkohol i pił go z napotkanymi osobami. Mężczyzna 3 miesiące spędził w areszcie, a obecnie oczekuje na termin rozprawy. Prokuratura zakończyła śledztwo w tej sprawie i skierowała do sądu akt oskarżenia.

Obrażał wyznawców islamu oraz osoby, przede wszystkim kobiety, które wiążą się z muzułmanami. Rasistowskimi i nawołującymi do nienawiści na tle religijnym i narodowościowym wpisami w internecie, zwrócił na siebie uwagę organów ścigania. 32-latek został zatrzymany i przyznał się do winy. O tym, jaką poniesie karę zdecyduje sąd.

Ryby nie czują, więc w trakcie ucinani im głów nie cierpiały – tak uważa biegły powołany w sprawie gilotynowania karpi na targowisku w Krotoszynie. Sprawa miała miejsce przed Bożym Narodzeniem w 2019 r. i zbulwersowała obrońców zwierząt, bowiem na amatorskim nagraniu widać, jak sprzedawca uśmierca karpie tępym i brudnym urządzeniem. 60-latek został skazany na 3 miesiące bezwzględnego więzienia. 22 lipca odbyła się rozprawa apelacyjna.

Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu prowadzą postępowanie w sprawie kradzieży, do której doszło w maju br. Policjanci zabezpieczyli nagranie monitoringu, który zarejestrował sylwetki osób mających związek ze sprawą. Do tj pory nie udało się jednak ustalić ich tożsamości.

Kradzież w punkcie skupu złomu i pościg za złodziejem – do tego zdarzenia doszło 13 lipca br. w Kobylinie w powiecie krotoszyńskim. Złodziej ukradł z kasetki kilkadziesiąt tysięcy złotych. W pościg ruszyli pracownik i inny mężczyzna, a kontynuowali go policjanci.

Pijanego kierowcę autobusu liniowego zatrzymali dziś rano funkcjonariusze kaliskiej drogówki. Mężczyzna to mieszkaniec powiatu kaliskiego. W pojeździe znajdowało się czterech pasażerów.

Zdaniem prokuratury winę za spowodowanie śmiertelnego wypadku, w którym zginęła 16-letnia dziewczyna – pasażerka auta, ponosi jego kierowca. Dlatego 26-latek, który w momencie tragicznego w skutkach zdarzenia był pod wpływem alkoholu, usłyszał zarzuty. Mieszkańcowi powiatu oleśnickiego, który wiózł w sumie trzy młode osoby, grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Dwa punkty handlowe okradziono wczorajszej nocy w Opatówku (pow. kaliski). Sprawców na razie nie udało się zatrzymać, szuka ich policja.

Młody mieszkaniec powiatu ostrowskiego i dwóch innych mężczyzn jest podejrzanych o sprzedaż w internecie podrabianych interfejsów do diagnostyki samochodowej z pirackim oprogramowaniem. Szacunkowa wartość oryginalnych produktów to ponad 500 tys. złotych. Całą trójkę zatrzymali poznańscy funkcjonariusze.

Tę rodzinę los doświadcza wyjątkowo okrutnie. Najpierw straciła dwóch synów bliźniaków, a córeczka, która przyszła na świat w drugą rocznicę ich śmierci, okazała się ciężko chora. Takich dzieci, jak Maja żyje w Polsce tylko kilkoro, każdy dzień to heroiczna walka o jej zdrowie i życie. Teraz, jakby tego było mało, rodzina padła ofiarą przestępstwa. Złodziej włamał się do ich domu w Warszówce koło Kalisza i ukradł pieniądze zebrane na komunikator dla dziecka.

Nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i przez kilka kilometrów uciekał przed goniącym go patrolem, by na końcu zderzyć się z radiowozem i w ten sposób zakończyć szaleńczy rajd. Jak się okazało był pod wpływem alkoholu za co grozi mu 5 lat pozbawienia wolności. Szczęśliwie, w trakcie kilkukilometrowego rajdu na podwójnym gazie, nikt postronny nie ucierpiał.

Śledztwo trwa. Biegli mają próbki wody i gleby, a śledczy spenetrowali teren i przesłuchali świadków. Teraz czas na wyciągnięcie wniosków, tak by jak najszybciej ustalić kto i co zanieczyszczają Barycz. Wiadomo, że źródło leży po jej wielkopolskiej stronie, a trująca substancja do rzeki dostała się na początku miesiąca, o czym informowaliśmy w weekend.