"Przywiozę Ci matkę" obiecał synowi. Pijany omal nie zabił młotkiem niewiernej żony i jej kochanka
Potknął się o dywanik, dlatego uderzył młotkiem żonę i jej kochanka. Z ustaleń śledczych wynika jednak, że uderzył wiele razy, bo ofiary z licznymi obrażeniami trafiły do szpitala. A wszystko dlatego, że Grzegorz W. chciał przywieźć żonę do domu, bo tak pod wpływem alkoholu i wzburzenia obiecał swoim dzieciom. Przed kaliskim sądem ruszył proces mieszkańca powiatu jarocińskiego, który w marcu dotkliwie pobił niewierną żonę i jej nowego partnera. Mężczyźnie za usiłowanie zabójstwa grozi dożywocie.
02.10.2018 12:29