Samorząd

Pomimo wielu negatywnych opinii miasto nie planuje przywrócenia pierwotnej organizacji ruchu na ul. Śródmiejskiej. Rozważa jednak kilka zmian, które mają ułatwić życie kierowcom. Z jezdni m.in. miałaby zniknąć progi zwalniające.

Zaskoczenie? Zdecydowanie nie. Projekt rewaloryzacji Parku Miejskiego miał być gotowy do końca lutego. Jest maj, a miasto nadal czeka na kompletną dokumentację pozwalającą myśleć o inwestycji, która jak wiele innych zawisła w nicości. Tym bardziej, że na rewaloryzację nie ma pieniędzy.

Rada Miejska poparła wniosek Platformy Obywatelskiej o zlikwidowanie Komisji Rewitalizacji. Zdaniem opozycyjnych radnych organ ten był sztucznie utworzoną strukturą, w której dużo, ale bezowocnie dyskutowano. Obowiązki Komisji Rewitalizacji przejmie teraz Komisja Rozwoju.

Po fali krytyki i pytań, co do realizacji obywatelskiej inicjatywy powrotu zieleni na kamienny plac świętego Józefa, władze Kalisza studziły emocje i prosiły, by poczekać do wiosny i dopiero wtedy oceniać efekty ich trudów. Wiosnę mamy już w pełni, dookoła pełno zieleni, a plac św. Józefa… no właśnie. Jak oceniacie, to co za 150 tys. zł zafundowano kaliszanom i turystom?

Kontrapas niech zostanie, ale organizację ruchu w obrębie ul. Śródmiejskiej trzeba kompletnie przeorganizować – mówią członkowie kaliskiego koła Nowoczesnej. Członkowie tej partii również zabrali głos w sprawie kontrowersyjnej inwestycji drogowej i przedstawiają swoją koncepcję na rozładowanie ruchu w tej części miasta. Chcą oni odwrócić kierunek jazdy na dwóch ważnych ulicach.

Pierwsze w Kaliszu skrzyżowanie z tzw. sekundnikami już działa. Od dzisiaj kierowcom na skrzyżowaniu ul. Łódzkiej z Warszawską czas do zmiany świateł odmierzają wyświetlacze zawieszone przy sygnalizacjach. Kolejne takie instalacje są montowane tuż obok, na placu Kilińskiego, a docelowo pojawią się jeszcze na dwóch, a być może trzech skrzyżowaniach.

Radni przegłosowali zmiany w budżecie miasta i przesunęli znaczną część środków przeznaczonych na remont Głównego Rynku na przyszły rok. W związku z tym władze Kalisza mogły wprowadzić zmiany w ogłoszonym przetargu na te prace. Według nowego zamówienia miasta, remont płyty rynku zakończy się nie jesienią a wiosną przyszłego roku.

Budowa nowej siedziby kaliskiej policji idzie szybciej niż zakładano. Dlatego Komendant Wojewódzki poprosił kaliski samorząd o wcześniejszą, jednorazową wypłatę obiecanego dofinansowania, czyli 10 mln zł. Pieniądze przesunięto z kwoty zabezpieczonej na rewitalizację Głównego Rynku, która ma rozpocząć się jesienią.

Tuż po wygranych wyborach Grzegorz Sapiński zapowiadał, że prezesi miejskich spółek nie mogą zarabiać więcej niż włodarz miasta i spektakularnie obcinał im pensje. Co zostało z tych deklaracji? O podanie do publicznej wiadomości uposażenia członków zarządów i rad nadzorczych zwrócił się radny Platformy Obywatelskiej Radosław Kołaciński.

Trawiasta plaża przy rzece Prośnie w tym roku znowu będzie cieszyć kaliszan swoją zielenią. W zeszłym roku stała się ona obiektem drwin wielu osób. W tym sezonie, mimo ubiegłorocznych zapewnień władz Kalisza, niewiele się tam zmieni. Nie będzie upragnionego, plażowego piasku, nie będzie lepszego podjazdu, za to będzie zakaz wchodzenia do wody. Kaliscy urzędnicy ponownie mieli problemy z uzyskaniem odpowiednich zgód, a gdy już takie otrzymali, zdecydowali, że organizacja piaszczystej plaży jest „bezzasadna”.

Rada Miasta Kalisza podjęła uchwały w sprawie nadania tytułu Honorowego Obywatelstwa Miasta Kalisza, Odznak Honorowych Miasta Kalisza oraz Nagrody Miasta Kalisza. Decyzja zapadła podczas czwartkowej sesji, 26 kwietnia.

To opinia zespołu do spraw „Programu zagospodarowania wód opadowych dla miasta Kalisza”, który w środę obradował w ratuszu. Zdaniem samorządowców konieczne jest podjęcie pilnych działań, mających na celu opracowanie programu i sukcesywne wdrażanie go w życie.

„Mieszkania plus” w Kaliszu nie będzie. Trzy bloki – łącznie 112 mieszkań - powstające przy ul. Warszawskiej to nie inwestycja w ramach rządowego programu. Okazuje się, że miasto realizuje tam swój autorski projekt pod nazwą „Kaliskie własne M”. To oznacza wcale nietani czynsz i inne niż na początku mówiono – warunki przyznania lokalu. Oceniana będzie przydatność zawodowa przyszłego lokatora na kaliskim rynku pracy. Władze Kalisza do dziś milczały w tej sprawie, mimo, że kilkuset mieszkańców dopytywało urzędników czy mogą liczyć na własne mieszkanie.

Ogródki, sezonowe atrakcje turystyczne i bogata oferta kulturalna pod chmurką - w dużych miastach sezon letni w pełni. Nawet u naszych sąsiadów, czyli w Ostrowie Wielkopolskim i Pleszewie, od wielu dni funkcjonują już ogródki gastronomiczne. A w Kaliszu? Jak zawsze opóźnienie i brak umiejętności szybkiego podejmowania decyzji. Obok ogródków mowa także o wieży ratuszowej, która miała być w remoncie, ale nie jest. I nie jest też otwarta dla kaliszan i turystów.

- Jako Gałka nie byłem za tym rozwiązaniem – tak Krzysztof Gałka skomentował pojawienie się w mieście kontrapasa. Wieloletni dyrektor drogowców był przeciwko tej inwestycji, ale audyt pokazał, że wytyczenie tego typu drogi dla rowerzystów nie wpłynie na bezpieczeństwo użytkowników i zakorkowanie tej części miasta. Teoria z praktyką się minęła, dlatego konieczne jest zrobienie... kolejnego audytu.

Każdy, bez względu na wiek, będzie mógł zgłosić projekt, a później oddać na niego głos w ramach Budżetu Obywatelskiego 2019. Przyjmowanie wniosków ruszy w poniedziałek, później weryfikacja i głosowanie. Jak zapewnia prezydent w tym roku zostaną wybrane tylko te projekty, które miasto jest w stanie zrealizować.

Było 17 - jest 20, a więc ciągle zbyt mało. I to o ponad 70 osób. Mowa o urzędnikach wyborczych. Mimo wydłużonego przez Państwową Komisję Wyborczą czasu na zgłaszanie się chętnych do pełnienia tej funkcji i całkiem niezłego zarobku, zainteresowania brakuje. Teraz urzędników wskażą samorządy.

Radni SLD i była wiceprezydent Kalisza, Karolina Pawliczak domagają się natychmiastowej likwidacji kontrapasa w ul. Śródmiejskiej. Uważają go nie tylko za drogowe utrudnienie, ale i zagrożenie dla zdrowia i życia kaliszan! Działacze Sojuszu dobrze wyczuli dużą niechęć kaliszan do tej inwestycji, ale w krytyce prezydenta, krytykują też… samych siebie. Radni SLD dziwią się dziś, dlaczego kontrapas kosztuje aż tyle, a zapomnieli, że to oni sami dołożyli prezydentowi 200 tysięcy do tej inwestycji. Karolina Pawliczak twierdzi zaś, że od zawsze była temu pomysłowi przeciwna, ale dopiero dziś publicznie zabiera w tej sprawie głos. Ile kaliszanie mają dołożyć kolejnych pieniędzy do nowego pomysłu SLD? Tego działacze tej partii nie obliczyli.

Dla wszystkich kaliszan to bez wątpienia temat nr 1 ostatnich dni. Nie tylko dla kierowców, ale i rowerzystów i pieszych, bo zmiany w organizacji ruchu na ul. Śródmiejskiej dotykają wszystkich. I chyba żadna z grup użytkowników dróg nie jest zadowolona. Chaos i korki – tak można podsumować pierwsze godziny funkcjonowania kontrapasa w centrum. Posłuchajcie opinii kaliszan, którzy wyjątkowo chętnie swoje zdanie wypowiedzieli, a czasami wykrzyczeli do naszej kamery!

Wygląda to dość dziwnie. Auta ściśnięte jedno za drugim jednym pasem ruchu, a bo obu stronach sporo wolnej przestrzeni. W dodatku pas ruchu dla aut w trzech miejscach „uzbrojony” jest w progi zwalniające. Nowa organizacja ruchu w ulicy Śródmiejskiej praktycznie zaczęła już obowiązywać. Władze Kalisza nie planują oficjalnego otwarcia tej inwestycji, na której ukończenie potrzebowały całej kadencji.

Dodatkowy zarobek w obliczu obowiązków, a może i kontrowersji nie zachęca. Państwowa Komisja Wyborcza poszukuje urzędników wyborczych. Bezskutecznie. Ostateczny termin zgłaszania chętnych mija w poniedziałek. W Kaliszu potrzeba trzech takich osób, nie zgłosiła się żadna.