siatkarze

Drugoligowi siatkarze MKS-u mają za sobą dokładnie połowę spotkań fazy zasadniczej. W sobotę rozpoczną rundę rewanżową. Ich celem w tej części rozgrywek będzie poprawienie zajmowanej obecnie piątej lokaty. – Nie tracimy kontaktu z czołówką i to jest ważne – podkreśla Wojciech Pytlarz, kapitan i drugi trener kaliskiej ekipy.

Wciąż bez wyjazdowego zwycięstwa w drugiej lidze pozostają siatkarze MKS Calisia. W sobotę znów nie przełamali się na obcym parkiecie, przegrywając w Łodzi z tamtejszym AZS UŁ 0:3.

W sobotę siatkarze MKS Calisia zakończą pierwszą rundę fazy zasadniczej w drugiej lidze. Ich rywalem będą „Akademicy” z Łodzi. To ważne spotkanie, bo kaliszanie bronią lokaty w czołowej czwórce.

Piąte zwycięstwo w tym sezonie zanotowali w sobotę siatkarze MKS-u. W hali „Calisii” przy ulicy Łódzkiej podopieczni Mariusza Pieczonki i Wojciecha Pytlarza gładko, w trzech setach, ograli Bzurę Ozorków. W tabeli drugiej ligi wskoczyli na czwarte miejsce.

Dwie sąsiadujące ze sobą w tabeli drużyny zmierzą się w sobotę na parkiecie hali przy ulicy Łódzkiej. Siatkarze MKS Calisia Kalisz podejmą Bzurę Ozorków. Pojedynek zapowiada się ciekawie, bo oba zespoły liczą na przełamanie i awans do czołowej czwórki drugoligowych rozgrywek.

Siatkarzom MKS-u znów nie udało się ugrać w Spale choćby seta. Sobotnia porażka była ich pierwszą przegraną od prawie miesiąca.

Na wyjazdach swoje nadchodzące ligowe mecze rozegrają piłkarze ręczni i siatkarze MKS Kalisz. Pierwszoligowi szczypiorniści powalczą o punkty w Tarnowie, a drugoligowi siatkarze na parkiecie w Spale.

Trzecie z rzędu zwycięstwo bez straty seta zanotowali siatkarze MKS Calisia Kalisz. Tym razem podopieczni Mariusza Pieczonki i Wojciecha Pytlarza odprawili z kwitkiem beniaminka drugiej ligi, ULKS MOSiR Sieradz.

O trzecie z rzędu zwycięstwo powalczą w środę siatkarze MKS-u Calisia Kalisz. W przypadku wygranej z beniaminkiem z Sieradza, mają szansę wskoczyć nawet na czwarte miejsce w drugoligowej tabeli.

Drugie z rzędu zwycięstwo bez straty seta odnieśli w sobotę siatkarze MKS Calisia Kalisz. Tym razem podopieczni Mariusza Pieczonki i Wojciecha Pytlarza ograli u siebie niewygodnego rywala, jakim jest LKPS Borowno.

W zeszłym sezonie ekipa z Borowna napsuła trochę krwi siatkarzom MKS-u. Wprawdzie kaliszanie dwukrotnie ją pokonali, ale raz po ciężkim pięciosetowym starciu. W sobotę ma być spokojniej. – Musimy odpowiednio ułożyć ten mecz w naszych głowach – uważa trener Mariusz Pieczonka.

Zgodnie z oczekiwaniami siatkarze MKS Calisia Kalisz pokonali w trzech setach outsidera grupy 3 drugiej ligi, SPS Dragon Dobre. Dla podopiecznych Mariusza Pieczonki i Wojciecha Pytlarza to drugie zwycięstwo w tym sezonie i zarazem pierwsze za trzy punkty.

Już w najbliższą sobotę kolejne domowe mecze rozegrają drużyny MKS Calisia Kalisz. Organizatorzy informują, że bilet wstępu zakupiony na spotkanie siatkarek upoważniać będzie również do wejścia na potyczkę siatkarzy.

Trzeciej z rzędu porażki doznali siatkarze MKS Calisia. W sobotę ulegli oni na wyjeździe Mickiewiczowi Kluczbork 1:3.

Kolejny mocny rywal na drodze siatkarzy MKS-u Calisia. W sobotę zagrają oni na wyjeździe z Mickiewiczem Kluczbork. – Mam nadzieję, że przywieziemy komplet punktów – oznajmia nam środkowy kaliskiej drużyny, Michał Lipa.

Po roku przerwy Michał Lipa znów jest zawodnikiem kaliskiego MKS-u. Powrót doświadczonego środkowego najbardziej ucieszył trenera Mariusza Pieczonkę, który w zeszłym sezonie miał nie lada problem z obsadą tej pozycji. – Uważam, że to bardzo duże wzmocnienie – mówił nam niedawno szkoleniowiec.

Siatkarze MKS-u Calisia po raz kolejny udowodnili, że potrafią nawiązać walkę z najsilniejszymi ekipami w drugiej lidze. W sobotnim meczu z Czarnymi Wirex Rząśnia kaliszanie dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, a zwycięzcę wyłonił tie-break. W ostatecznym rozrachunku górą byli goście. – Najważniejsze, że powalczyliśmy. W niektórych momentach brakowało nam szczęścia – komentował po spotkaniu trener Mariusz Pieczonka.

Po wyjazdowym boju z Lechią Tomaszów Mazowiecki siatkarzy MKS-u Calisia Kalisz znów czeka trudny mecz. Tym razem przyjdzie im się zmierzyć z kolejnym kandydatem do awansu, Czarnymi Rząśnia. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę w hali „Calisii” przy Łódzkiej.

Siatkarze MKS-u Calisia przegrali w trzech setach z Lechią Tomaszów Mazowiecki, ale nie powinni zwieszać głów. Faworytowi nie tylko tego meczu, ale i całych rozgrywek potrafili się przeciwstawić i kto wie, jakim wynikiem zakończyłoby się to spotkanie, gdyby premierowa odsłona padła ich łupem.

Siatkarze MKS Calisia zaczęli nowy sezon od wygranej z Caro Rzeczyca. W spotkaniu tym w roli drugiego trenera kaliskiej szóstki oficjalnie zadebiutował Wojciech Pytlarz, kapitan zespołu i podstawowy atakujący. – Trenerem jestem bardziej na treningach, a na meczach czuję się jak zawodnik – mówi w rozmowie z naszym portalem.

Pięciosetowy bój na inaugurację sezonu 2016/2017 stoczyli siatkarze drugoligowego MKS-u Calisia Kalisz. Co istotne, zakończyli go zwycięsko, pokonując Caro Rzeczyca, czyli rywala, który ostatnio wyraźnie im nie leżał.