Kryminalne

Kompletnie pijanego mężczyznę zatrzymali za kierownicą renault przypadkowi świadkowie – klient jednego z supermarketów i dostawca towaru. Gdy mężczyzna wyjeżdżał spod sklepu skutecznie zablokowali mu drogę. Badanie wykazało, że miał 2 promile alkoholu w organizmie.

6 kilogramów tytoniu i prawie 6,5 tys. sztuk papierosów oraz bez polskich znaków akcyzy skarbowej przejęli Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą. Zatrzymano 62-letniego właściciela jednego z kaliskich sklepów.

Opinia biegłego pozwoli stwierdzić, czy odesłanie małego dziecka z agrafką w przełyku było lekarskim błędem. W ubiegłym roku półrocznego chłopca rodzice przywieźli do krotoszyńskiego szpitala. Dziecko połknęło ostry przedmiot, a zamiast ratunku zostało odesłane – samochodem opiekunów, a nie karetką – do innej placówki, oddalonej o 30 km.

Znamy szczegóły widowiskowej akcji policji na jednej z ulic Ostrowa Wielkopolskiego. W samochodzie znaleziono słoiki z marihuaną. Narkotyki próbował ukryć znajomy ich właściciela, który dowiedział się, że jego kolega został zatrzymany.

Niebezpieczne sceny w powiecie kaliskim. Młody motocyklista nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać przed radiowozem. Kaliszanin omal nie spowodował wypadku i sam nie zginął, bo jazdę zakończył, przewracając się na jezdnię. Mężczyzna był trzeźwy, ale jego motocykl nie powinien był w ogóle wyjeżdżać na drogi.

Gilotynował karpie bez ich ogłuszania, za co spotka go kara. 60-latek z Krotoszyna spędzi trzy miesiące w więzieniu. Mężczyzna w poniedziałek, 11 marca usłyszał wyrok. O procederze policję powiadomiła Fundacja Viva! Akcja dla zwierząt, której przedstawicielka podkreśla, że organa ścigania zadziałały błyskawicznie, co rzadko się zdarza.

Wszystko wskazuje na to, że zwłoki znalezione w niedzielę w Kanale Bernardyńskim to zaginiony w styczniu br. 51-letni mieszkaniec Kalisza. Ciało topielca strażacy wydobyli na brzeg około godz. 16.00. Znaleziono przy nim portfel i dokumenty.

Makabryczne odkrycie przy Wale Bernardyńskim. Przed południem przechodzień zauważył w wodzie zwłoki. Na miejscu są już strażacy i policjanci.

Katarzynie wynieśli wszystko, co wartościowe i zdemolowali dom. Jan rabusia ujął na gorącym uczynku i gonił z grabiami. W Kaliszu i powiecie od początku roku doszło do 7 włamań do domów i mieszkań. Policja szuka złodziei i apeluje do mieszkańców, by jak to najbardziej możliwe, zabezpieczyć się przed „niechcianymi gośćmi”.

„Uwaga mieszkańcy Wolicy i okolic. Wczoraj tj. 6.3.2019 miała miejsce próba porwania mojego syna Kuby” – informację o takiej treści zamieścił na portalu społecznościowym jeden z użytkowników. Ukazała się tego samego, kiedy to w Białymstoku uprowadzona została 3-letnia dziewczynka i jej matka. W Kaliszu wybuchła panika.

Funkcjonariusze w całej Polsce, również w Kaliszu, poszukują 3-letniej Amelki i jej matki Natalii, które w czwartek, 7 marca zostały uprowadzone przez dwóch zamaskowanych mężczyzn sprzed bloku w Białymstoku. Policja uruchomiła procedurę Child Alert, którą stosuje się w przypadku, gdy zagrożone jest życie, zdrowie lub wolność dziecka. Wszystkie osoby, które mogą mieć jakiekolwiek informacje na temat miejsca pobytu porwanych, proszone są o pilny kontakt z najbliższą komendą.

Kolejna fala połączeń z egzotycznych numerów. Jeden z operatorów ostrzega przed telefonami z Burundi, a nasi czytelnicy – z Wyspy Wniebowstąpienia. Odebranie lud oddzwonienie na te numery będzie wiązało się z bardzo wysokim rachunkiem.

Widowiskowa akcja policji w Ostrowie Wielkopolskim. Nasz czytelnik zarejestrował zatrzymanie dwóch mężczyzn, których funkcjonariusze wyciągnęli z samochodu na środku ulicy. Sprawa ma związek z narkotykami.

Pił, a kiedy był pod wpływem zastraszał matkę i demolował mieszkanie. Trwało to przynajmniej kilka miesięcy, ale miarka się przebrała. Kobieta o swoich przejściach z synem powiadomiła w końcu policję. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i trafił do aresztu.

Sceny niczym z komedii kryminalnej rozegrały się w jednym z mieszkań w Kaliszu. Poszukiwana przez policję 32-letnia kobieta chciała skutecznie ukryć się przed funkcjonariuszami. Wpadła jednak na kiepski pomysł. Schowała się w … lodówce.

Próba oszustwa „na policjanta” w Kaliszu. Mężczyzna podający się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji nakłonił 76-letnią kobietę, by zaciągnęła kredyt i przekazała mu pieniądze. Seniorka wypłaciła z banku gotówkę, ale w ostatniej zmieniła zdanie.

Dla nich gest wyciągniętej ręki to tzw. salut rzymski. Prokuratura uważa, że faszystowskie „hajlowanie”. Dlatego obrońcy dwóch kaliszan zasiadających na ławie oskarżonych domagają się ich uniewinnienia, a oskarżyciel roku ograniczenia wolności. W kaliskim sądzie zakończył się dziś proces dwóch mężczyzn, którzy we wrześniu 2017 roku umieścili na portalu społecznościowym zdjęcie, na którym uwiecznili się w pozach, jakimi witali się hitlerowcy. Sami oskarżeni nie stawili się w sądzie. Pojawili się za to członkowie ruchu Obywatele RP, którzy trzymając w rękach transparenty, protestowali przeciwko faszyzmowi.

Policjanci próbują ustalić tożsamości pseudokibiców, którzy pod koniec sierpnia 2018 roku wtargnęli na płytę boiska na stadionie przy ulicy Piłsudskiego w Łodzi. Część z nich może pochodzić z Kalisza i okolic.

Sprzedawał rzeczy, których nie miał. I w ten sposób zarabiał na życie. Oszukał minimum 30 osób, w tym mieszkańców południowej Wielkopolski. Internetowego tropu, a taki zawsze zostaje, zaczęli szukać policjanci ze specjalnego wydziału „Cyber” działającego przy Komendzie Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. I znaleźli. Niespełna 30-letniemu mężczyźnie, który ma jeszcze inne sprawy na sumieniu, grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Poważne kłopoty ma 23-latka, która spowodowała w Kaliszu niegroźną w skutkach kolizję. Skończyłoby się pewnie na mandacie karnym, gdyby nie fakt, że kobieta wylegitymowała się fałszywym prawem jazdy. Policjanci ustalili, że kupiła je w internecie.

11 godzin ostrowski sąd rozpatrywał wnioski prokuratury o tymczasowe areszty dla osób podejrzanych o kilkudziesięciomilionową kontrabandę. Wszystkie zostały uwzględnione. Nielegalną fabrykę na granicy województwa wielkopolskiego z zachodniopomorskim, odkryli policjanci z Ostrowa Wielkopolskiego. Aresztowano 29 osób.